Witam!
Przybywam z maleńkim opóźnieniem... Znowu. Żeby nie było-do napisania tego posta przymierzam się już kolejny raz, jednak zawsze znajdzie się coś, co MUSI mi przeszkodzić-z pewnością jest to szkoła ~postaram się jakoś wytrzymać te 3 dni. Co lepsze, jestem zadowolona z minionego semestru. Mamusia na piątkowej wywiadówce powinna być zadowolona :p W piątek ostatecznie zakończyłam walkę o oceny. Średnia? 4.8, na pasek już by stykło ^^ Jestem zadowolona, aczkolwiek nie wszystkie oceny mnie satysfakcjonują, w 2 semestrze postawię sobie poprzeczkę nieco wyżej. Poza tym planuję wsiąść udział w paru konkursach, ale to już inna bajka~
Oprócz szkoły wychodzi na to, że nowy tydzień przyniósł mi kolejny przypływ choroby. Nie macie pojęcia jak tęskniłam za tym uczuciem ogólnego rozbicia ;-; To już 3 infekcja tej zimy, chyba właśnie pobijam rekord. Ale jakoś się jeszcze trzymię. Mam tylko serdecznie dość tej było nie było 'zimy' i jak dziecko nie mogę się doczekać lata. Podczas tych 40-stopniowych upałów jeszcze zatęsknię za tym białym cholerstwem, ale przymknijmy na to oko.
Tak, rutynową gadaninę mamy już za sobą. Właściwie nie przychodzi mi na myśl nic, o czym mogłabym jeszcze napisać. Mogłam rzecz jasna czekać, aż życie przyniesie mi jakiegoś suprajsa, ale aktualnie chyba nie mam na co liczyć, poza tym ryzykowałabym ponowne zapuszczenie bloga.
Jak już wspominałam od ferii chcę ruszyć z pewnego rodzaju cyklami-tworzę już zalążki czegoś nowego; pomysłów mam całkiem sporo, zobaczymy jak będzie z wprowadzeniem ich w życie. Mam nadzieję, że nie spocznę tylko na suchych obietnicach, jak to czasem mam w zwyczaju.
Zostawiam Was z sesją panny Stein. Stwierdziłam, że zdjęcia są na tyle 'bogate' (oczopląsu można dostać od tej pstrokacizny), że nie potrzebują już żadnych ulepszeń. Nie samym photoshop'em fotograf żyje :p
Do następnego wpisu!
Przybywam z maleńkim opóźnieniem... Znowu. Żeby nie było-do napisania tego posta przymierzam się już kolejny raz, jednak zawsze znajdzie się coś, co MUSI mi przeszkodzić-z pewnością jest to szkoła ~postaram się jakoś wytrzymać te 3 dni. Co lepsze, jestem zadowolona z minionego semestru. Mamusia na piątkowej wywiadówce powinna być zadowolona :p W piątek ostatecznie zakończyłam walkę o oceny. Średnia? 4.8, na pasek już by stykło ^^ Jestem zadowolona, aczkolwiek nie wszystkie oceny mnie satysfakcjonują, w 2 semestrze postawię sobie poprzeczkę nieco wyżej. Poza tym planuję wsiąść udział w paru konkursach, ale to już inna bajka~
Oprócz szkoły wychodzi na to, że nowy tydzień przyniósł mi kolejny przypływ choroby. Nie macie pojęcia jak tęskniłam za tym uczuciem ogólnego rozbicia ;-; To już 3 infekcja tej zimy, chyba właśnie pobijam rekord. Ale jakoś się jeszcze trzymię. Mam tylko serdecznie dość tej było nie było 'zimy' i jak dziecko nie mogę się doczekać lata. Podczas tych 40-stopniowych upałów jeszcze zatęsknię za tym białym cholerstwem, ale przymknijmy na to oko.
Tak, rutynową gadaninę mamy już za sobą. Właściwie nie przychodzi mi na myśl nic, o czym mogłabym jeszcze napisać. Mogłam rzecz jasna czekać, aż życie przyniesie mi jakiegoś suprajsa, ale aktualnie chyba nie mam na co liczyć, poza tym ryzykowałabym ponowne zapuszczenie bloga.
Jak już wspominałam od ferii chcę ruszyć z pewnego rodzaju cyklami-tworzę już zalążki czegoś nowego; pomysłów mam całkiem sporo, zobaczymy jak będzie z wprowadzeniem ich w życie. Mam nadzieję, że nie spocznę tylko na suchych obietnicach, jak to czasem mam w zwyczaju.
Zostawiam Was z sesją panny Stein. Stwierdziłam, że zdjęcia są na tyle 'bogate' (oczopląsu można dostać od tej pstrokacizny), że nie potrzebują już żadnych ulepszeń. Nie samym photoshop'em fotograf żyje :p
Do następnego wpisu!
Ten pierścionek jest z tej serii? Jest fantastyczny.
OdpowiedzUsuńHah, widzę, że masz niezłego fioła na punkcie tej części biżuterii :D Tak, śrubowy pierścionek jest oryginalnym dodatkiem Frankie Classroom.
UsuńKurczę, to nawet nie wiedziałam. Dzięki za uświadomienie.
UsuńJakie ma panna fajne kolczyki... :)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo pomysłowe :) Classroom to wyjątkowo dopracowana seria.
Usuńrewelacyjne dobrane tło do modelki -
OdpowiedzUsuńaż się zaczęłam uważniej przyglądać
tym paseczkom na kratce - superrro!
Też tak właśnie pomyślałam! Nie tylko Frankie szaleje za ubraniami z motywem kraty :D
UsuńZawsze marzyłam z Frankie z "Classroom". Zazdroszczę ^^
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły ślicznie, jak zawsze c:
Dziękuję! To naprawdę świetna seria, jeszcze Lagoonę posiadam ^^
Usuń