sobota, 7 stycznia 2017

Jest co świętować!

Hello!
"Kolejny wpis przewiduję na ostatni dzień grudnia"...  Moja niestałość jest przekomiczna, naprawdę.
Tym samym świętowanie rocznicy mojego pobytu tutaj przedłużyłam o dodatkowe kilka tygodni. Ktoś wie jak nazwać rocznicę z taką nadwyżką? Ponadrocznica? 
Mniejsza.
Świętowanie po czasie to trochę taki ketchup po frytkach, ale prześledźmy (chociaż pokrótce) wydarzenia minionego roku (oczywiście w ujęciu stricte blogowym).


*Bloga założyłam jakoś w listopadzie, jednakże do dodania pierwszego wpisu przemogłam się dopiero 11 grudnia. Wpis nosił tytuł Adventure time to start! i zapoczątkował falę wpisów z angielskim tytułem. Ot tak, by było bardziej światowo. 
*Zaczynałam z 23 lalkami Monster High. Po roku kolekcja ta zwiększyła się do 2 kolejnych. *szału nie ma, dupy nie urywa* Zagościły u mnie również 4 lalki Ever After High. Myślę, że nie należy przykładać wielkiej wagi do ilości, a raczej do satysfakcji. Stając się posiadaczką tych 6 nowych lalek spełniłam kilka swoich absolutnych marzeń i mogłam tym samym skrócić nieco moją wish-listę. 
Co by tu jeszcze... Może garść statystyk.



Naprawdę czuję się światowo.




Na dokładkę małe podsumowanko z Instagrama: 


Na chwilę obecną moje królestwo prezentuje się tak: 


Sama jestem pod wrażeniem odnośnie tych wszystkich bajerów. Chyba minęłam się z powołaniem, świat informatyki stoi przede mną otworem.


Zabijcie mnie, nie wiem jakie jeszcze wątki mogłabym poruszyć. 
Wiem! Teraz przyszedł czas na podziękowania.

Pamiętam, że wraz z rozwojem moich prywatnych znajomości, wraz z coraz to śmielszym otwieraniem się na ludzi, decydowałam się zachwalać mój blog, zyskując tym samym gwaranty stałych czytelników. Być może nie wszyscy dotrwali zarówno w przeglądaniu moich wypocin, jak i w relacjach ze mną, jednak dla tych najwytrwalszych należy się wszystko, co najlepsze ^^ 
Odbiegając od moich kręgów podziękowania kieruję też w stronę moich koleżanek i kolegów "po fachu". Strasznie cieszę się, że mogę z Wami współtworzyć tę blogową przestrzeń, mieć w niej swój czynny udział. Każda aktywność ze strony moich czytelników jest dla mnie potwierdzeniem, że moje poczynania mają jakikolwiek sens. Innymi słowy jesteście moją motywacją kochani ^^ Za co bardzo, bardzo Wam dziękuję!

Nie wiem co przyniesie nowy rok, życzyłabym sobie, żeby nie był gorszy od poprzedniego. Tegoż samego życzę i Wam.

Na zakończenie zaprezentuje się jeszcze moja duszka. Loczki wyjątkowo mi się udały.
Do następnego wpisu~














5 komentarzy:

  1. Loczki boskie <3 Życzę dużo radości z blogowania w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. otóż to! oby nie był gorszy - a nawet
    rozwińmy skrzydła fantazji - lepszy od
    zeszłego - i lalkowo i osobiście :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Loczki wyszły ślicznie. Życzę ci jeszcze wielu lalek, takich które cię zachwycą. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne loki i oczywiście... udanego tego roku życzę:)

    OdpowiedzUsuń